Ciepłą i lekką
Jak kaszka z mleczkiem
***
A zaczęło się od prezentów.
Zadanie dnia: podarowanie czegoś pięciu dowolnie wybranym osobom.
Wskazówka: podarunek nie musi być czymś wielkim. Może to
być uśmiech, komplement, chwila prawdziwej uważności, drobny prezent w postaci mrożonej herbaty (poproszę!)
Refleksja: Dawanie może być źródłem ogromnej
satysfakcji. Często jednak, mimo, że czujemy „impuls dawania” nie decydujemy
się na to w obawie przed… No właśnie, przed czym?
I jeszcze: istotą dawania jest również
dostrzeganie potrzeb innych osób. A to dobry
krok w (jedynym słusznym) kierunku budowania trwałych relacji i porozumienia.
A haiku wzięło się stąd: Zanotuj, co i komu podarowałeś/aś, jaka była
reakcja i jak Ty się z tym czułeś/czułaś. Napisz o tym w postaci krótkiego
wierszyka typu haiku.
I oto jest. A teraz Ty.